środa, 20 lipca 2011

Jedna WIELKA porażka. Mianowicie pogoda. Ja rozumiem wyładowania jakieś atmosferyczne, zrozumiem burzę z grzmotami, deszcz a nawet grad, ale wszystko na raz z podwójną siłą to jakiś absurd ! No a właśnie dzisiaj tak jest, właśnie w tej chwili... może powinnam wyłączyc komputer? Maybe not? Eeeee tam...
W każdym bądź razie psuje mi ta paskudna pogoda PLAN na dzisiaj.


Jestem przed 18 umówiona z koleżankami, ale jak tu wyjsc z domu? Jakiś plan B mamy jeśli wciąż będzie padało, ale ... ale co z tego skoro to krzyżuje plan A? ...  a ten był lepszy bo na świerzym powietrzu...

A tak apropo siedzenia w domu w deszczowy dzień, polecam oglądnięcie filmu PLAN B z Jennifer Lopez.
Ah i myślcie co chcecie ale uwielbiam komedie romantyczny, aczkolwiek to upodobanie gryzie się z moim charakterem troche, ale co tam.


Hugs

2 komentarze:

Joanna pisze...

już się zaopatrzyłam w filmik i mam nadzieje go dzisiaj obejrzeć:) Pozdrawiam:)

Ewelina pisze...

Miłego oglądania zatem :)